wtorek, 31 stycznia 2017

1.

Cześć? Ktoś jeszcze mnie pamięta?
Ja Was pamiętam. Szczerze, to tęskniłam... Chyba nie powinnam?
Trochę się u mnie działo, ale ostatnio wszystko się uspokaja... Przez ten cały czas, kiedy się nie odzywałam, miałam w głowie tylko jedno: Wrócić.
Więc jestem, ale już bez Mii.
Dzisiaj od dłuższego czasu weszłam na bloggera, chciałam sprawdzić jak się trzymacie, ale większość z Was usunęła blogi. Byłam bliska płaczu, jak każda nowo otwierana karta mówiła mi o usuniętym blogu, ale pomyślałam sobie, że może już z tym skończyliście? Może nie potrzebujecie już bloga?
Nie wiem co u Was, długo tu nie zaglądałam, ale mam nadzieję, że wszystko w porządku, a nawet jeśli nie, to będę trzymać kciuki, żeby było jak najlepiej. Bez względu na to, czy zmieniliście swoje podejście do proany i odchudzania, czy nie, mam nadzieję, że jakoś się trzymacie.

Co do diety, jeszcze nie zdecydowałam się na konkretną, jutro coś pomyślę.
Bilians:
- mus jogurtowo-owocowy (74kcal)
- pół bułki razowej (100kcal)
- ryż 60g (200kcal)
- kisiel ok. 50g (54kcal)
Razem: 428 kcal

Nie pamiętam, kiedy ostatnio miałam taki całkiem dobry bilans :')

Trzymajcie się! <3